13.01.2005Piąty rok w wybuchu supernowejTo był trudny moment, kiedy zorientowaliśmy się, że wygoda oznacza coś więcej niż nowoczesny dostęp on-line, 24-godzinne call center i pełną integrację wszystkich kanałów. Pewnego dnia musieliśmy zaakceptować fakt, że wygoda to również jeszcze więcej bankomatów bezprowizyjnych i więcej miejsc do wpłat. O swojej przygodzie z marketingiem, wizji wirtualnego banku i uczciwości wobec klientów opowiada Wojciech Bolanowski w rozmowie z Ewą Sobolewską 0 0 0