
Wąsko rozumiana sztuczna inteligencja to wyspecjalizowane narzędzia wspomagające umiejętności ludzi. W poszczególnych dziedzinach już teraz robi ona wiele rzeczy szybciej, lepiej i dokładniej od nas. W jakich narzędziach marketingowych widzi pan największy potencjał wykorzystania sztucznej inteligencji?

Potencjał wykorzystania sztucznej inteligencji jest ogromny. Może ona mieć zastosowanie praktycznie wszędzie, gdzie stykamy się z technologią cyfrową. Dużo oczywiście zależy od tempa rozwoju nowych rozwiązań.
Obecnie w branży reklamowej szczególną rolę w wykorzystaniu AI odgrywa deep learning, czyli metoda, w ramach której systemy komputerowe analizują ogromne ilości danych i na ich podstawie rozpoznają wzory, obiekty oraz inne elementy. Jego algorytmy są podstawą m.in. Facebook DeepText, który ma poprawiać doświadczenia klientów za pomocą chatbotów. Z kolei Google dzięki sztucznej inteligencji redukuje błędy automatycznych systemów tłumaczeń. Pomaga to branży e-commerce w międzynarodowej obsłudze klientów.
Dobrym przykładem już istniejącej technologii jest deep learning wykorzystywany w retargetingu personalizowanym. AI umożliwia w tym wypadku dotarcie z precyzyjnie dobranym komunikatem do osób odwiedzających sklepy internetowe. Przekaz jest dopasowany do indywidualnych preferencji użytkownika, dla którego realizowana jest emisja reklamy. Bazuje na jego zachowaniu na stronach konkretnego sklepu.
Algorytm „uczy się” na bieżąco powiązań między różnymi zachowaniami klientów a realizacją celów sprzedażowych, aby w sposób ciągły udoskonalać komunikację. W przyszłości taka personalizacja będzie łączyć światy online i offline.