Artykuły: analityka internetowa

Specjaliści branży SEO z pewnością stwierdzą, że w 2021 działo się bardzo dużo. Ciągłe zmiany w algorytmie Google, nowe rozwiązania, wytyczne, kolejne czynniki brane pod uwagę w rankingu mogły w pewnych momentach przyprawić o zawrót głowy. W wielu branżach wzrosła konkurencja, bo podczas pandemii firmom zaczęło zdecydowanie mocniej zależeć na sprzedaży przez internet. Ogólnie rzecz ujmując, branża w tym roku się nie nudziła, a wszystkie zmiany rozpoczęły się już w pierwszym półroczu 2021.

W Google Ads w 2021 roku wprowadzono wiele mniej i bardziej znaczących zmian. Ciągłe zapowiadanie kolejnych aktualizacji pokazuje, że system ma jeszcze wiele do zaoferowania reklamodawcom. Nie da się ukryć, że Google Ads w dalszym ciągu podąża obraną ścieżką, na której najważniejsza jest automatyzacja.

W początkowej fazie rozwijania e-sklepu skupiasz się przede wszystkim na pozyskiwaniu ruchu, który powinien napędzać sprzedaż. Starasz się zwiększać budżet na kampanie płatne, promujesz serwis w social media, optymalizujesz go pod kątem SEO. To konieczne działania, ale w pewnym momencie skoncentruj się na efektywniejszym wykorzystaniu ruchu, którym już dysponujesz (oczywiście zakładając, że masz stały budżet marketingowy).

88% użytkowników twierdzi, że nie wróciłoby do e-sklepu czy produktu po złym doświadczeniu (user experience). To bardzo zła wiadomość dla naszej konwersji. Jak więc zabezpieczyć się przed irytowaniem odbiorców? Wyłapując i mierząc ich frustrację!

Wszyscy wiemy, jak długa i zaskakująco szeroka może być lista zadań i obowiązków specjalisty social media pracującego w agencji czy po stronie klienta. Część z nich można zautomatyzować tak, by social media manager więcej czasu poświęcał na prace strategiczne, kreatywne i własny rozwój, a mniej na powtarzalne i niewymagające taski.