Artykuły: event marketing

Czy można rozśmieszać odbiorcę kampanii społecznej dotyczącej raka piersi? A przyciągać jego uwagę półnagimi ciałami? Można, jeśli jest to rzeczywiście kampania społeczna. Bo odróżnienie działań komercyjnych od społecznych bywa coraz trudniejsze. Podobnie jak odróżnienie inicjatyw zasługujących na oznaczenie różową wstążką od pinkwashingu.

Kiedyś dla poprawy nastroju w towarzystwie czasami zadawało się komuś pytanie: „Czy twoja lodówka chodzi?”. Gdy odpowiedź była twierdząca, następowała puenta: „To idź ją złap!”. Dziś wypadałoby odpowiedzieć – moja lodówka jeździ. A to za sprawą trwającej od kwietnia kampanii reklamowej General Electric, która wprowadzając na rynek nowy model chłodziarki, poddaje go dość rygorystycznym testom.

Jaka jest sylwetka dzisiejszej kobiety? Wiemy, że większość pań nie przypomina modelek ze współczesnych fotografii typu fashion. Mają za to wiele wspólnego z damami uwiecznianymi na portretach klasyków malarstwa. Triumph namawiał kobiety, by wczuły się w rolę muz Rafaela, Botticellego, Matisse’a i innych wielkich artystów.

Współpraca wizerunkowa z projektantami mody w dobie nasycenia rynku komunikacją z celebrytami wydaje się sporym wyzwaniem. Zwłaszcza jeśli dotyczy branży nowych technologii. Jak sprawić, aby produkt kojarzący się z nudnymi obowiązkami i prozą życia stał się nieco „modniejszy” i zaskoczył odbiorców? Przykład kampanii PR pralki LG Big In.

Marki chcą pokazywać się nam jako nieodzowne elementy świąt. Kreatywnie łączą więc tradycję z nowymi technologiami. Przekonując swych klientów do wysyłania życzeń na Boże Narodzenie, szwedzka poczta specjalnie dla nich ożywiła postacie z kartek świątecznych sprzed ponad stu lat. Heineken zaś ciekawie rozgrywa temat piwa i prezentów, a w Singapurze ustawi wielką „społecznościową choinkę”.