Artykuły: ambient media

Reklama zewnętrzna może nie tylko krzyczeć z jaskrawych billboardów i zasłaniać widoki z okien wielkoformatowymi siatkami. Europejskie przykłady kampanii znanych marek pokazały już, że reklama może też rozkwitać, zielenić się czy pozostawiać delikatne, jasne ślady na szarym chodniku. Kilka przykładów takich działań mamy już również w kraju.

Hol dworca pełen ludzi. Pośrodku holu gablota. W środku, za szybą, nowiutki ultrabook, a na zewnątrz gabloty... młotek. Stłuczesz szybę?

Na miejskich przystankach marki mogą wiele zdziałać. Choćby ogrzać zmarzniętych podróżnych, zabawić podczas dłużącego się oczekiwania na autobus, rozbudzić ich apetyty smakowitymi zapachami. A nakarmić? Tak, nakarmić też – w każdym razie poczęstować przekąską na jeden kęs. Zrobiła tak marka Mr Kipling, której słodkie wypieki dobrze znają Brytyjczycy.

Każda winiarnia może pochwalić się kilkoma odmianami wina. Różne rodzaje trunku tworzą szeroką gamę nie tylko smaku, ale i barw. By więc zaprezentować konsumentom tę różnorodność, można zaproponować tradycyjną degustację – albo stworzyć warunki, w których odbiorą oni tę wielość innym zmysłem. Marka Navarro Correas postawiła właśnie na wizualizację bogactwa smaku za pomocą obrazu.

Są róże, szampan i dwaj przystojni strażacy, którzy wyraźnie mają ochotę zrzucić z siebie robocze ubrania. Dlatego w przymierzalniach sklepów odzieżowych Penningtons klientki z pewnością nie będą narzekały na brak atrakcji. I choć panowie pojawią się wyłącznie wirtualnie, można sądzić, że czas spędzany przed sklepowym lustrem zdecydowanie się wydłuży.