Artykuły: marketing polityczny i miejsc

Nowa kampania promocyjna Warmii i Mazur nie wychodzi poza typową konwencję ostatnich lat, kiedy pełno było solidnie zrealizowanych, podobnych do siebie inicjatyw w ramach marketingu miejsc. Paradoksalnie – międzynarodowy zasięg zyskała wyśmiewana w Internecie i oparta na wątpliwych założeniach promocja Polski Wschodniej.

„Cudownie!” – krzyknęła ponoć Margaret Thatcher, gdy zobaczyła kreacje z kampanii reklamowej, przygotowanej na jej polecenie przez agencję Saatchi & Saatchi. Po raz pierwszy w historii Wielkiej Brytanii o wyniku wyborów zadecydowała wtedy reklama.

Organizacje i inicjatywy społeczne mają coś, co powoduje ukłucie zazdrości u specjalistów od marketingu z firm komercyjnych. Ruch społeczny rzeczywiście angażuje swoich uczestników oraz odbiorców i daje im poczucie sprawstwa. Oni sami stanowią narzędzie komunikacji, wspierając formalnych organizatorów.

Światowa premiera pierwszej z trzech części amerykańsko-nowozelandzkiej ekranizacji powieści J.R.R. Tolkiena „Hobbit, czyli tam i z powrotem” odbędzie się w Wellington 28 listopada. Zdjęcia kręcone były oczywiście  w Nowej Zelandii i – tak jak „Władca pierścieni” – także kolejny film z tolkienowskiej serii będzie kojarzony z niezwykłymi krajobrazami tego kraju. Tym razem jednak skojarzenia mają objąć również jego stolicę – Wellington.

Czasem można usłyszeć pytanie, czy reklama odzwierciedla świat, w którym żyjemy, uwypuklając tylko niektóre jego aspekty, czy też kreuje nową rzeczywistość i wytycza trendy. Czy pokazanie w reklamie mopów faceta myjącego podłogę jest promowaniem idei równouprawnienia i podziału obowiązków, czy tylko obserwacją, że we współczesnych związkach to on zajmuje się konserwacją powierzchni płaskich? Istnieją jednak reklamy, które nie tylko kreują postawy, ale i wpływają na losy świata. To spoty wyborcze, w szczególności te przygotowywane na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych.