Agencja Video Brothers krytyczna wobec planowanego Okrągłego Stołu Influencer Marketingu. IAA Polska odpowiada
  • 0
  • 1
27.11.2023 Artykuł dostępny bez logowania

Agencja Video Brothers krytyczna wobec planowanego Okrągłego Stołu Influencer Marketingu. IAA Polska odpowiada

Agencja Video Brothers wydała oświadczenie krytyczne wobec inicjatywy Okrągłego Stołu Influencer Marketingu. Zwraca uwagę na zjawisko monopolizowania takich inicjatyw ze strony podmiotów, które wykorzystują swoją dominującą pozycję rynkową w influencer marketingu, takich jak Lifetube. IAA odpowiada na zarzuty.

Video Brothers odnosi się do wiadomości, która ukazała się 24 listopada 2023 r. w mediach branżowych. Dotyczy ona zwołania przez IAA Polska Okrągłego Stołu Influencer Marketingu.

Treść oświadczenia:

Pomimo dużego uznania dla dotychczasowej działalności IAA Polska, szczególnie jako największego huba networkingowego polskiej branży reklamowej, z głębokim rozczarowaniem odbieramy brak wystosowanego z Państwa strony zaproszenia do udziału w tej inicjatywie dla naszej agencji. W tym miejscu podkreślamy, że w momencie powstania tego oświadczenia oraz ukazania się Państwa komunikacji prasowej z listą podmiotów biorących udział w akcji, Video Brothers nadal nie otrzymało żadnej informacji w tej sprawie przekazanej oficjalnym kanałem (kontakt telefoniczny/pocztowy/social mediowy lub inny, który można wykazać). Nie zaprosiliście Państwo również innych graczy obecnych na rynku internetowych twórców. Po naszym rekonesansie oni również potwierdzają brak otrzymania takiej informacji.

Zaistniała sytuacja niestety kwestionuje Państwa intencje.

Pokazuje, że IAA nie będzie dobrą przestrzenią do tworzenia tego typu inicjatyw. Szczególnie jeśli dominujący wpływ na prace „Okrągłego Stołu” będą wywierać osoby z należącej do holdingu Media Cup agencji Lifetube – powiązanej z influencerami zamieszanymi w tzw. aferę Pandora Gate.

Obawiamy się też, że Państwa inicjatywa będzie wykorzystana instrumentalnie do zaspokajania potrzeb wizerunkowych podmiotów stanowiących mniejszą część rynku internetowych twórców. Już w przeszłości pokazały one na przykładzie sprawy z tzw. Rejestrem twórców w KRRiT, że blokując dostęp do inicjatyw wspólnych dla całego rynku agencjom działającym w modelu zbliżonym do Video Brothers, dbają wyłącznie o własny interes.

Jako Video Brothers zrzeszamy ponad 380 kanałów YouTube. Plasujemy się na podium #3 największych certyfikowanych sieci partnerskich w Polsce (MCN). Sami jesteśmy twórcami internetowymi z szerokimi i udokumentowanymi kompetencjami produkcyjnymi (m.in. 16 srebrnych przycisków YouTube za ponad 100 tys. subskrypcji na kanałach autorskich oraz 2 złote za milion widzów, 3 statuetki „Grand Video Awards”). Byliśmy wskazywani bezpośrednio przez Google jako najprężniej rozwijający się podmiot na polskim rynku YouTube.

Przez ponad 7 lat istnienia nie byliśmy zamieszani w żadną aferę powiązaną z youtuberami.

Nie staliśmy też za żadnym szkodliwym influencerem naruszającym regulaminy cyfrowych platform. Każdego z partnerów gruntownie weryfikujemy jeszcze przed podpisaniem umowy oraz monitorujemy w trakcie współpracy. Wszelkie wykroczenia zawsze spotykały się z naszą szybką i stanowczą reakcją.

Jesteśmy też szczególnie wyczuleni w temacie wykorzystywania nieletnich. W przeszłości odpowiadaliśmy m.in. za sukces dystrybucyjny filmu „Tylko nie mów nikomu” braci Sekielskich czy podcastu reporterskiego „Śledztwo Pisma”. Obie głośne i nagradzane produkcje podejmowały kwestie ścigania pedofilii. Pomimo sankcji ze strony odchodzącej władzy braliśmy udział czynnie i niekomercyjnie w nagłaśnianiu przestępstw na tym polu, co potwierdzi centrala polskiego YouTube.

W tym kontekście, abstrahując od naszych zasięgów czy konkurencyjnej pozycji względem innych uczestników Państwa inicjatywy z bliskiego nam otoczenia rynkowego, niestety ciężko uniknąć pewnych wniosków.

Nasze działania na polu ścigania przestępstw seksualnych popełnianych na nieletnich i temperament, który wykazujemy w tej sprawie (sami będąc rodzicami), a także stanowczość względem twórców łamiących prawo, mogły doprowadzić do rugowania Video Brothers z udziału w przedsięwzięciu IAA. Najwyraźniej nasza renoma na tym polu stwarza pewien dyskomfort, który może zakłócić przyjętą przez Państwa narrację, do której nie pasujemy.

Pragniemy w tym miejscu jednak zwrócić uwagę całego IAA na istotny fakt, że rynku internetowych twórców nie reprezentują tylko powiązane z Państwem duże agencje.

Ekosystem influencer marketingu tworzy multum kreatywnych i przedsiębiorczych osób działających na zasadach self-publishingowych, managementowych czy nawet indywidualnych. Ich rentowność jest często zbliżona do tzw. wielokanałowych sieci partnerskich. W naszej opinii popełniacie Państwo błąd założenia. Takie inicjatywy, podobnie jak w przypadku przytoczonej sprawy KRRiT, nie będą reprezentatywne. Aktualnie bowiem tzw. MCN generują nie więcej niż 10–15% obrotu tego rynku w Polsce. Bez względu na to, jak bardzo zostaną naciągnięte statystyki, nie były i nie są większością.

Szczytna sama w sobie inicjatywa wypracowania kodeksu dobrych praktyk w ramach Państwa organizacji nie uda się, jeśli z góry zostają pominięte osoby znające temat wykroczeń influencerów z bliska czy biorące bezpośredni udział w nagłośnianiu „Pandora Gate” (np. Mikołaj „Konopskyy” Tylko czy Sylwester Wardęga). Kluczowy jest tu jednak udział firm, którym dostęp do wielu podobnych inicjatyw był/jest ograniczany przez lobby agencji GetHero oraz Lifetube. Prowadzą one w ten sposób zarówno w ramach IAA, jak IAB praktyki quasi-oligopolistyczne. W przypadku samego Lifetube mamy niemalże do czynienia z monopolizowaniem segmentu stricte MCN poprzez konsolidację certyfikowanych przez YouTube sieci partnerskich. W tym połączenie 3 z 6 największych podmiotów działających na polskim rynku w tym modelu.

Wypadkową uzyskania dominującej pozycji jest agresywna ekspansja Lifetube, powiązana z maksymalizacją zysku, w tym monetyzowaniem toksycznych kanałów dysponujących dużymi zasięgami.

Przy świadomości ryzyka wizerunkowego – zignorowany został ich kontrowersyjny charakter. W wielu nagłaśnianych sprawach Lifetube, zamiast reagować, kontynuował współpracę ze szkodliwymi pato-influencerami.

„Pandora Gate” była konsekwencją kumulacji takich praktyk i doprowadziła całą branżę internetowych twórców do katastrofalnych konsekwencji wizerunkowych. Z tego powodu spotyka ich obecnie niesłuszny hejt, ostracyzm oraz doczepianie łatki pato-influencerów. Jako Video Brothers publicznie zwracaliśmy na to uwagę na łamach mediów. Podkreślaliśmy przy tym, że:

  • niemal wszyscy zamieszani w tę sprawę youtuberzy byli latami przez Lifetube monetyzowani;
  • pomimo istniejącej świadomości (np. ostrzeżenia ze strony YouTube, systemowe ograniczenia dystrybucji czy monetyzacji w ramach CMS, incydenty nagłaśniane przez dziennikarzy czy przez samych twórców) Lifetube nadal czerpał z nich zyski i co najgorsze – robił to nawet po wybuchu rzeczonej afery.

Sprawa „Pandora Gate” doprowadziła do strat również podmioty takie jak Video Brothers – skrupulatnie przestrzegające zapisów w umowach i skanujące podłączane kanały pod względem ich specjalizacji, kontrowersji, szkodliwości dla nieletnich.

Dla zobrazowania powagi sytuacji: w związku z aferą obecne szacunki mówią o 60–70-procentowych spadkach w akcjach specjalnych/lokowaniach w kanałach youtuberów w stosunku do poprzedniego roku. Mówimy tu o najważniejszym i kluczowym dla całej branży IV kwartale. Również wielu internetowych twórców tematycznych, produkujących wysokiej klasy kontent premium, narzeka, że w związku z „Pandora Gate” dostają odłamkami. Reklamodawcy ograniczyli akcje na YouTube w kanałach, które nie mają i nie miały ze sprawą nic wspólnego.

Niestety, w obliczu powyższych faktów – Lifetube konsekwentnie się ich wypiera.

Zarzuca nam w kontrze działanie na szkodę wizerunku oraz nieuczciwą konkurencję, co stanowi swoiste kuriozum. Dopełnia tego oświadczenie, z którego ma wynikać, że kłamiemy. Cytat:

„Świadczenie usług MCN na rzecz twórców nie oznacza reprezentowania ich. Twierdzenie, że osoby zamieszane w Pandora Gate są naszymi partnerami biznesowymi, jest niezgodne z prawdą i godzi w nasze dobre imię”.

Jednak już tego samego dnia (11 października 2023) zrzeszony z Video Brothers twórca otrzymał zapytanie biznesowe od Lifetube, które postanowił upublicznić na swoim profilu. Wynika z niego, że zakwestionowane przez dział prasowy Lifetube świadczenia są w tym samym czasie oficjalnie proponowane. I pomimo zapewnień co do charakteru działalności – mail rekrutacyjny pracownika tej sieci pokazał coś dokładnie odwrotnego.

Drodzy Państwo, w tym momencie prosimy zadać sobie pytanie:

  • Czy jako jeden z podmiotów poszkodowanych wieloletnią zachłannością i bezmyślnością naszej konkurencji powinniśmy przejść wokół sprawy obojętnie?
  • Czy jako agencja z udokumentowanym dorobkiem na polu wsparcia spraw ścigania przestępstw seksualnych na nieletnich – mamy dać się zastraszyć sugestiami konsekwencji prawnych wysuwanymi ze strony pracowników Lifetube, próbujących zmusić nas do milczenia?

Wreszcie:

  • Czy to na pewno właściwy partner do rozmów nad „kodeksem dobrych praktyk”, przy jednoczesnym pomijaniu wielu innych istotnych graczy rynku?

Te kwestie zostawiamy już Państwu pod rozstrzygnięcie.

Tymczasem głęboko ubolewamy, że tak potrzebny i prestiżowy podmiot polskiego rynku reklamowego, jakim w naszym przekonaniu jest IAA, w sprawie tak ważnej dla internetowych twórców dał się niefortunnie wplątać w wątpliwą moralnie i etycznie sytuację. Przy okazji pomijając nie tylko Video Brothers, ale całe spektrum innych podmiotów tworzących ten segment, które powinny w takiej inicjatywie wziąć udział i najprawdopodobniej już nie wezmą, nawet jeśli zostaną do niej kiedyś zaproszone.

Z poważaniem,
Łukasz Skalik
prezes Video Brothers

[Wyróżnienia i wypunktowania pochodzą od redakcji].

[Aktualizacja]

Zgodnie z informacją przesłaną przez IAA Polska – zaproszenie do prac w ramach Okrągłego Stołu Influencer Marketingu wystosowano także do Video Brothers. Wiadomość z zaproszeniem wysłał Jerzy Minorczyk, dyrektor generalny IAA Polska, 15 listopada 2023 r.

Ponadto Jerzy Minorczyk, dyrektor generalny IAA Polska, wystosował odpowiedź na zarzuty:

Nawiązując do korespondencji podpisanej przez Pana Łukasza Skalika, wysłanej do Państwa oraz do IAA Polska dziś o godzinie 8:19 uprzejmie informuję, że zaproszenie do udziału w pracach Okrągłego Stołu Influencer Marketingu IAA Polska zostało wystosowane również do firmy Video Brothers, personalnie do Pana Łukasza Skalika. Forward tej korespondencji z 15 listopada przesyłam do Państwa wiadomości w osobnym wątku.

Nie była to jedyna próba kontaktu z firmą Video Brothers. Były mailowe remindery oraz próba nawiązania kontaktu telefonicznego pod numerem (+48) 888 644 007, który widnieje na stronie www Video Brothers. Niestety, na żadną próbę kontaktu z naszej strony Video Brothers nie odpowiedziało. Zwrotka z numeru 888 644 007 brzmiała: „W tej chwili nie możemy odebrać. Prosimy o pozostawienie SMS lub kontakt pod mailem kontakt@videobrothers.tv”. Wyżej wymieniony adres mailowy to adres, na który wysłaliśmy zaproszenie w dniu 15 listopada.

Po raz ostatni próbowałem nawiązać kontakt telefoniczny z Panem Łukaszem Skalikiem dziś, bezpośrednio po otrzymaniu korespondencji wysłanej również do mediów (wcześniej nie znaliśmy bezpośredniego numeru telefonicznego do Pana Łukasza Skalika). Niestety, również tym razem Pan Łukasz Skalik nie odebrał telefonu ani nie odpowiedział na nagraną wiadomość, w której poprosiłem o pilny kontakt.

Wszystko wskazuje na to, że w firmie Video Brothers istnieje problem z przepływem informacji i z tego powodu mamy do czynienia z sytuacją opisaną powyżej.

Niezależnie od powyższego ubolewam, że Pan Łukasz Skalik, mając mylne przeświadczenie, iż IAA Polska pominęło Jego firmę w ważnej inicjatywie rynkowej, nie wybrał najprostszej drogi, czyli nie zwrócił się do nas drogą mailową lub telefoniczną o wyjaśnienia. Nasza reakcja byłaby natychmiastowa, o czym świadczyć może dzisiejsza korespondencja.

Korzystając z okazji, chciałbym podziękować Panu Łukaszowi Skalikowi za przychylną recenzję inicjatyw podejmowanych przez IAA Polska na przestrzeni ostatnich lat („Pomimo dużego uznania dla dotychczasowej działalności IAA Polska, szczególnie jako największego huba networkingowego polskiej branży reklamowej…”). Jednocześnie, zważywszy na okoliczności wskazane powyżej, oczekiwałbym, że Pan Łukasz Skalik odwoła twierdzenia godzące w dobre imię IAA Polska. Szczególnie mam na myśli następujące sformułowania:

  • „Zaistniała sytuacja niestety kwestionuje Państwa intencje i pokazuje, że IAA nie będzie dobrą przestrzenią do tworzenia tego typu inicjatyw. Szczególnie jeśli dominujący wpływ na prace „Okrągłego Stołu” będą wywierać osoby z należącej do holdingu Media Cup agencji Lifetube – powiązanej z influencerami zamieszanymi w tzw. Aferę Pandora Gate”.
  • „Obawiamy się też, że Państwa inicjatywa będzie wykorzystana instrumentalnie do zaspokajania potrzeb wizerunkowych podmiotów stanowiących mniejszą część rynku internetowych twórców”.
  • „Nasze działania na polu ścigania przestępstw seksualnych popełnianych na nieletnich i temperament, który wykazujemy w tej sprawie (sami będąc rodzicami), a także stanowczość względem twórców łamiących prawo mogły doprowadzić do rugowania Video Brothers z udziału w przedsięwzięciu IAA. Najwyraźniej nasza renoma na tym polu stwarza pewien dyskomfort, który może zakłócić przyjętą przez Państwa narrację, do której nie pasujemy”.
  • „Ubolewamy, że tak potrzebny i prestiżowy podmiot polskiego rynku reklamowego, jakim w naszym przekonaniu jest IAA, w sprawie tak ważnej dla internetowych twórców dał się niefortunnie wplątać w wątpliwą moralnie i etycznie sytuację”.

Podsumowując:

  • Żadna agencja ani żaden inny podmiot nie będzie miał decydującego wpływu na sposób procedowania podczas obrad Okrągłego Stołu Influencer Marketingu. M.in. z tego powodu do udziału w tych obradach zaprosiliśmy kancelarię prawną.
  • Nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, iż IAA Polska zostało bądź zostanie wykorzystane przez kogokolwiek instrumentalnie, ani że zostało wplątane w wątpliwą moralnie i etycznie sytuację.
  • Nie przystępujemy do tej inicjatywy z żadną z góry założoną tezą. Bezpodstawne jest zatem twierdzenie, że Państwa udział zakłóciłby jakąś przyjętą a priori narrację.
  • A przede wszystkim nie jest prawdą, że nie zaprosiliśmy Video Brothers do prac w ramach Okrągłego Stołu Influencer Marketingu. To zaproszenie nadal jest aktualne i mam nadzieję, że Pan Łukasz Skalik z niego skorzysta.

Nie uważam za wskazane odnoszenie się do zarzutów sformułowanych przez Pana Łukasza Skalika pod adresem agencji Lifetube i GetHero. Nie dotyczą one bowiem meritum sprawy, czyli rzekomego niezaproszenia Video Brothers do prac w ramach Okrągłego Stołu Influencer Marketingu.

 

[Aktualizacja]

W środę 29 listopada redakcja otrzymała stanowisko Łukasza Skalika z Video Brothers. Odnosi się ono do odpowiedzi IAA Polska na zarzuty agencji.

Stanowisko w sprawie odpowiedzi IAA na oświadczenie Video Brothers wysłane 27 listopada 2023:

  • IAA twierdzi, że wysłało mail z zaproszeniem do tzw. „Okrągłego Stołu Influencer Marketingu” przed ukazaniem się komunikacji prasowej w tej sprawie.
  • Video Brothers stoi na stanowisku, po szerokim sprawdzeniu (również od strony własnych logów serwerów pocztowych), że nigdy nie otrzymało maila pod widniejącym w nim adresem. Zarzuca jednocześnie, że gdyby faktycznie IAA zależało na włączeniu nas do akcji, to zadbałoby o:
    • potwierdzenie dostarczenia wiadomości lub kontakt telefoniczny;
    • JAKĄKOLWIEK inną formę, nie pozostawiając tym samym żadnych wątpliwości. Do tego zrobiłoby to PRZED publikacją w mediach listy podmiotów biorących udział w akcji.
  • IAA twierdzi, że wielokrotnie podejmowało próby kontaktu przed 24 listopada (tj. datą ukazania się oficjalnej komunikacji w tej sprawie). Na prośbę prezesa Video Brothers prób tych nie wykazało. Przy czym przekazano m.in. redakcji Marketingprzykawie.pl fałszywą informację, jakoby SMS z właściwym mailem IAA otrzymało 15 listopada. Stało się to jednak dopiero 24 listopada i jak wykazaliśmy – nasz zespół zareagował bardzo szybko na taki kontakt. Przekazał właściwy mail, prosząc o SMS z identyfikacją.
  • Nawet mimo faktu, że wiadomość już się ukazała – IAA nadal nie przekazało nam zaproszenia w okresie poprzedzającym nasze oświadczenie z apelem w tej sprawie. W ten sposób informacja niepoparta dowodami wraz z danymi naszej firmy nadal widnieje m.in. w: https://marketingprzykawie.pl/espresso/agencja-video-brothers-krytyczna-wobec-planowanego-okraglego-stolu-influencer-marketingu-iaa-polska-odpowiada/ . Do tej informacji się odnosimy.
  • Sprawdziliśmy, czy nasza agencja została pominięta jako jedyna. Poza GetHero oraz Lifetube – kontaktowaliśmy się prywatnymi oraz zawodowymi kanałami z ponad 20 podmiotami działającymi w modelu agencyjnym na rynku twórców stricte internetowych lub ich przedstawicielami. ŻADNA z nich nie otrzymała od IAA wiadomości. Potwierdza to nasze zarzuty o faworyzowaniu.
  • Wykazaliśmy naszą pozycję rynkową, zasięgi oraz historię działania na polu wsparcia w nagłaśnianiu afer. Również w sprawach które wstrząsnęły całą Polską (w tym filmem braci Sekielskich). Próbowaliśmy w ten sposób uświadomić pewne kompetencje i uzasadnioną wrażliwość na wątek wykorzystywania nieletnich przez influencerów, których w tzw. Pandora Gate monetyzowano.
  • W naszym oświadczeniu wykazaliśmy też nieetyczne i niekonkurencyjne praktyki podmiotów w pierwszej kolejności zlokalizowanych w inicjatywie „Okrągłego Stołu Influencer Marketingu”. Podaliśmy przykłady i obszernie opisaliśmy proceder z przytoczeniem źródeł w mediach. Zaprezentowaliśmy też szkody, jakie w efekcie takie praktyki wywołały również w naszym przypadku.
  • IAA wyraźnie odcięło się od tego wątku, tworząc dwuznaczną sytuację. Tę ostatnią wzmocniła informacja przekazana nam wczoraj (tj. 28 listopada 2023) przez współpracujący z IAA podmiot pragnący zachować anonimowość. Wskazał, że IAA operuje pod tym samym adresem, co Lifetube (Warszawa, ul. Mangalia 2a). Czyni to wrażenie relacji biznesowej. Władze Mediacup, będącego właścicielem Lifetube, zasiadają w strukturach IAA.
  • Szczególnie w świetle powyższych dwóch punktów jasno i stanowczo postanowiliśmy IAA odmówić udziału w akcji zarówno obecnie jak i w przyszłości. Wcześniej takiego udziału nie wykluczaliśmy, jeśli inicjatywa dopełni parytetowości.

Poprzemy każdą inicjatywę mającą na celu:

  • ochronę nieletnich w internecie,
  • wypracowanie praktyk rynkowych mających na celu powstrzymanie zjawiska monetyzowania pato-influencerów

– jeśli zorganizuje ją podmiot niezależny biznesowo od wszystkich zainteresowanych i nie będzie reprezentantem wyłącznie ich interesów. IAA jako organizacja naszym zdaniem nie jest do tego właściwym miejscem.

  • 1
Agencja Video Brothers krytyczna wobec inicjatywy Okrągłego Stołu Influencer Marketingu IAA Polska

Agencja Video Brothers krytyczna wobec inicjatywy Okrągłego Stołu Influencer Marketingu IAA Polska

27 listopada 2023

26 listopada 2023

24 listopada 2023

  • 0
  • 6
  • 0
  • 0
  • 0
24.11.2023

Wartość rynku reklamowego wyniosła w pierwszych trzech kwartałach 2023 r. 8,3 mld zł – raport Publicis

Wartość rynku reklamowego wyniosła w pierwszych trzech kwartałach 2023 r. blisko 8,3 mld zł. Była wyższa o 7,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ub.r. Inwestycje rosły w reklamie internetowej, telewizyjnej, radiowej, w outdoorze, kinie oraz w dziennikach, zmalały zaś w magazynach. Takie wyniki przyniósł raport o rynku reklamy, opublikowany przez Publicis Groupe Polska.