Marketing w króliczej norze technologiiMarketing w króliczej norze technologiiMarketing w króliczej norze technologiiMarketing w króliczej norze technologii
Jakie odpowiedzi na swoje pytania uzyskamy po wyjściu z tego labiryntu? (fot. Pixabay)

Marketing w króliczej norze technologii

Marketing w króliczej norze technologii
Jacek Szlak

Jacek Szlak

-

redaktor naczelny, Marketing przy Kawie

Jacek Szlak

Jacek Szlak

redaktor naczelny
Marketing przy Kawie

Od 1997 r. zajmuje się marketingiem zarówno od strony praktycznej, jak i teoretycznej. Od 2003 r. prowadzi serwis Marketing przy Kawie. Publicysta zajmujący się komunikacją marketingową i sztuką reklamy. Obserwator nowych zjawisk w kulturze masowej, marketingu i nowych mediach. Wykładowca studiów podyplomowych z zakresu reklamy internetowej, content marketingu i storytellingu. Jeden ze współautorów książki „Praktyka brandingu” oraz autor książki „Opowieści w marketingu”.

Wpadamy do króliczej nory nie w celu samopoznania, lecz by lepiej poznać klientów. Nasza droga wiedzie przez krainę technologii. Ta zaś przypomina niedokończony tu i ówdzie labirynt, który wciąż się rozwija. Pełno w nim ślepych zaułków, ale też cudowności i fantazji, a w niedalekiej przyszłości – również halucynacji.

Od samego początku mojej przygody z marketingiem zawsze w tle pojawiała się technologia. Przez lata pracowałem w BTL, gdzie nastawienie na efekt sprzedażowy przeważało nad działaniami wizerunkowymi. Żeby usprawnić działania, wykorzystywaliśmy najrozmaitsze oprogramowanie. Było ono wymyślane wewnątrz firmy bądź dostarczane przez zewnętrznych dostawców.

Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do

4915 artykułów, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja