Graffiti – za, a nawet przeciw...Graffiti – za, a nawet przeciw...Graffiti – za, a nawet przeciw...Graffiti – za, a nawet przeciw...

Graffiti – za, a nawet przeciw…

Graffiti – za, a nawet przeciw...
Grzegorz Molitorys

Grzegorz Molitorys

-

dziennikarz, Marketing przy Kawie

Grzegorz Molitorys

Grzegorz Molitorys

dziennikarz
Marketing przy Kawie

Sztuka uliczna niejednokrotnie bywała inspiracją dla copywriterów. Robili oni z niej użytek z gorszym lub lepszym skutkiem. Doskonałym przykładem tego drugiego jest pomysł Adidasa, aby oddać billboardy artystom sprayu. Nie dość, że zmniejsza to koszt kreacji, jednocześnie gwarantując niepowtarzalność każdego plakatu, to jeszcze pobudza zaangażowanie wśród grafficiarzy - potencjalnych klientów.

Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do

4915 artykułów, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja