Niedziela w rodzinnym gronie, pora obiadowa. Właśnie kończy się „Familiada”, a na stół wjeżdżają schabowe z ziemniakami. I chociaż nie jest to Wigilia, miejsce dla zbłąkanego wędrowca zajmują kolejno: mim z problemami gastrycznymi, pani, która uczy swoją córkę, jak dbać o drogi moczowe, aktorka w kitlu, udzielająca porad na suchość pochwy, a wreszcie i wyluzowana Marysia z „M jak Miłość”. Właśnie minęły pierwsze dwie minuty bloku reklamowego. Brzmi znajomo?Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.