Stare powiedzenie „za mundurem panny sznurem” może być wręcz oczywistą inspiracją w tworzeniu komunikatów nakłaniających do wstępowania do armii zawodowej. W czasach pokoju taki argument jest chyba trafniejszy niż nawoływanie w stylu Wuja Sama. Nieodparty urok żołnierza w kontaktach z dziewczętami ukazują zatem marketerzy armii Ukrainy oraz Austrii. Ale jaki to urok – i jakie dziewczęta?!
Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.