Wakacyjną sielankę branży marketingu i mediów zaburzyła akcja Tigera na Instagramie. Kurz zdążył już opaść, a informacja o sporym finansowym zadośćuczynieniu być może uspokoiła część oburzonych. Ale wtedy właśnie jak diabeł z pudełka wyskoczył nowy gracz.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Instagramowy incydent Tigera już wybrzmiał w mediach. W tej chwili atmosferę wokół niego podgrzewają tylko rozważania, czy w jakimkolwiek stopniu odbije się on na sprzedaży napoju.
Zobacz: Odwrócił się trend spadkowy w sprzedaży Tigera?
Ale gdy sprawa była bardziej świeża, nowicjusz noszący nazwę Zbój mógł liczyć na chwytliwe porównania.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.