Według specjalistów zaniedbywanie przez linie lotnicze kwestii wizerunkowych (skądinąd słuszne: cena to wciąż najważniejsze kryterium wyboru przewoźnika) w dłuższej perspektywie może negatywnie odbić się na lotniczym biznesie. Nie oznacza to, że reklamy linii lotniczych nie istnieją, jednak większość z nich grzeszy powtarzalnością (uśmiechnięta stewardesa zaprasza nas do komfortowego wnętrza samolotu, a za oknem rozpościerają się bajeczne widoki) i w minimalnym stopniu różnicują poszczególne firmy.