Kreatywne sowy i skowronki – czyli kiedy najlepiej tworzyćKreatywne sowy i skowronki – czyli kiedy najlepiej tworzyćKreatywne sowy i skowronki – czyli kiedy najlepiej tworzyćKreatywne sowy i skowronki – czyli kiedy najlepiej tworzyć
Czas na kreację, cz. 1 (photo via Visualhunt)

Kreatywne sowy i skowronki – czyli kiedy najlepiej tworzyć

Kreatywne sowy i skowronki – czyli kiedy najlepiej tworzyć
Agnieszka Wojtyniak

Agnieszka Wojtyniak

-

senior copywriter, Opcom

Agnieszka Wojtyniak

Agnieszka Wojtyniak

senior copywriter
Opcom

Od dziesięciu lat zajmuje się kreowaniem i realizacją kampanii. Ma także doświadczenie w branży eventowej. Pracowała dla takich klientów jak Grupa Maspex, Grupa Allegro, Nivea, Cukier Królewski, Avon, Škoda czy Lorenz Bahlsen Snack-World. Lubi to, co odbiega od utartych standardów, stąd jej zamiłowanie do niestandardowych form reklamy, książek o neurologicznych anomaliach, języka migowego i solonego karmelu.

W drodze do pracy, w drodze powrotnej do domu, pod prysznicem... Mózg osób kreatywnych wybiera często właśnie te momenty na największą aktywność. I wtedy – a nie jak pracodawca przykazał między 8:00 a 16:00 – wpada na najlepsze pomysły. Jak możliwie najlepiej rozdysponować czas pracy na stanowisku kreatywnym?

Kreatywne umysły bywają złośliwe, niezdyscyplinowane i niestałe. Pracujemy przez osiem godzin w ciągu dnia, przy czym te osiem godzin często są okresem naszej najmniejszej produktywności. Czy możemy przekuć to w korzyść? Na początek przyjrzyjmy się zróżnicowanym rytmom dobowym i okresom optymalnym dla tworzenia.
Sowa czy skowronek
Chronotyp – tak nazwany został wewnętrzny zegar regulujący nasze pory snu i aktywności.

Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do

4915 artykułów, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja