Microsoft nadal walczy ze sztywniackim wizerunkiem. Virale promujące przeglądarkę Internet Explorer 8 są, oględnie mówiąc, dziwaczne. Mowa w nich o syndromach SHYNESS, FOMS, GRIPES oraz najbardziej niesmacznym – OMGIGP, czyli „O mój Boże, zaraz zwymiotuję”. Zilustrowanym dosłownie.
Na początku 2009 roku udziały IE w rynku spadły poniżej magicznych 70%. Nic dziwnego, że Microsoft postanowił zawalczyć o użytkowników. Oryginalność, z jaką się do tego zabrał, z jednej strony zadziwia nawet zagorzałych przeciwników korporacji, z drugiej jednak… Zresztą zobaczmy.
OMGIGP
FOMS
SHYNESS
GRIPES
Plusy za odwagę, minusy za obrzydliwość jednego i nijakość reszty spotów, no i z całą pewnością punkty za internetowy szum.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.