Wielu malkontentom przemysł reklamowy w Stanach Zjednoczonych kojarzy się z upadkiem obyczajów, zgnilizną moralną – słowem – degrengoladą społeczną. Najnowsza odsłona pewnej kampanii billboardowej zdaje się przeczyć tej teorii. Można nawet rzec, że ma ona boski wymiar.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Wszystko zaczęło się jednak w 1998 roku, kiedy to anonimowy fundator skontaktował się z jedną z amerykańskich agencji reklamowych z zamysłem stworzenia nietypowych billboardów. Tajemniczy sponsor swój cel określił jasno: nakłonienie mieszkańców USA do refleksji na temat wiary.
Koncepcja była prosta. Na czarnym tle umieszczono 18 sentencji z Biblii.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.