Poseł otwiera kubek ryżu na mleku i mówi: "Potrzebuję wreszcie czegoś uczciwego". Taki spot reklamowy wywołał furię polityków. "Bezczelny", "niesmaczny", "antydemokratyczny" – oburzeni posłowie nie przebierali w słowach. I chociaż może się wydawać, że reklama pasowałaby do polskiego Sejmu, to emitowana była w Niemczech. I kpiła z Bundestagu. Nie jest zresztą jedynym przykładem wykorzystywania niechęci do polityki.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.