Niemcy w motoryzacyjnej Europie WschodniejNiemcy w motoryzacyjnej Europie WschodniejNiemcy w motoryzacyjnej Europie WschodniejNiemcy w motoryzacyjnej Europie Wschodniej

Niemcy w motoryzacyjnej Europie Wschodniej

Niemcy w motoryzacyjnej Europie Wschodniej
Rafał Kopeć

Rafał Kopeć

-

Rafał Kopeć

Rafał Kopeć

Niemiecka motoryzacja zatoczyła koło. W latach 50., gdy ten biedny wówczas kraj podnosił się z wojennych zniszczeń, społeczeństwo motoryzowało się dzięki Volkswagenowi „Garbusowi”. Wydawało się, że pojazdy, których jedynym zadaniem jest przemieszczanie się z punktu A do punktu B, od dawna nie mają już w Niemczech racji bytu.

Tam nie ocenia się samochodu przez porównanie ceny do własności użytkowych, jak to się dzieje w „gorszej” części Europy. Tam liczy się przyjemność prowadzenia czy faktura materiałów we wnętrzu wozu. Okazuje się jednak, że samochodem uproszczonym do granic możliwości znów można walczyć o względy niemieckiego klienta.

Dacia Logan nie miała być nigdy sprzedawana w Europie Zachodniej.

Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do

4915 artykułów, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja