Bigger, better, faster, more – ten tytuł dobrej, choć przebrzmiałej nieco płyty amerykańskiego zespołu 4 Non Blondes przestaje już być hasłem, które bezpośrednio przyświeca ogólnym trendom konsumenckim. Według analityków z Trendwatching.com nadchodzi czas happynomics – ekonomii dobrobytu i samorealizacji konsumenta. Zamiast podejmować ironiczną polemikę z happynomics jako kolejnym przykładem marketingowej nowomowy, warto przyjrzeć się inspirującym zjawiskom zaliczanym do tego trendu. Jego kierunki wyznacza poszukiwanie przyjemności i luksusu, zaufania, współdziałania, kreatywności czy samorealizacji.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.