Mała drużyna z dużymi ambicjami
Dziki Warszawa to prywatny klub koszykarski, który został założony w 2017 roku przez Michała Szolca, menedżera z wieloletnim doświadczeniem w biznesie. Klub powstał na bazie lokalnej amatorskiej drużyny grającej przy jednej ze szkół na warszawskiej Ochocie. Potencjał ten zobaczył i postanowił rozwinąć Michał Szolc, menedżer przez wiele lat związany z międzynarodowymi korporacjami.
Jego pomysł polegał na zbudowaniu drużyny sportowej, która jest zarządzana w profesjonalny sposób. Zamiast działaczy do współpracy zaprosił doświadczone grono menedżerów specjalizujących się w budowaniu marki, finansach, komunikacji. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W pierwszym roku działalności drużyna grała w drugiej lidze, a w kolejnym awansowała do fazy playoff. Obecnie Dziki toczą sportowe boje w koszykarskiej ekstraklasie, a ich celem jest gra w europejskich pucharach.
Nowy koncept przyciąga sponsorów
„Nie interesuje mnie przeciętność. Dziki powstały, by zmienić oblicze polskiej koszykówki i polskiego sportu” – z tą myślą Michał Szolc rozpoczął budowanie klubu na wzór dobrze funkcjonującej firmy. To oznaczało zupełnie nowe podejście, które zakłada, że klub sportowy musi umiejętnie komunikować się z rynkiem, poszerzać dotarcie i traktować kibiców jako fanów, w rezultacie stając się atrakcyjnym podmiotem dla sponsorów.
Wyróżniający się koncept biznesowy i aktywna komunikacja przyciągają do klubu coraz więcej sponsorów. Oficjalnym partnerem klubu jest CVI Dom Maklerski, firma specjalizująca się w inwestycjach private debt.
– Z Dzikami współpracuję osobiście już od dwóch lat, ponieważ sam jestem fanem koszykówki. W tym roku poszliśmy krok dalej i jako CVI staliśmy się oficjalnym partnerem klubu. Dla naszej firmy jest to pierwszy sponsoring sportowy w 10-letniej historii. Obserwując rozwój Dzików, nie mieliśmy wątpliwości, że chcemy rozszerzyć zakres naszego wsparcia. Znajdujemy wiele wspólnych wartości, jak ambicja, odwaga i chęć zmiany rynkowych zasad gry poprzez nowatorskie podejście – mówi Marcin Leja, prezes zarządu CVI Dom Maklerski.
Rozrywka na najwyższym poziomie
Dziki chcą zaprezentować warszawskim fanom sportu i rozrywki koszykówkę na najwyższym poziomie. Przy czym rozrywka ta ma mieć zdecydowanie rodzinny charakter. Mecz Dzików to sposób na spędzenie weekendowego popołudnia najbliższymi, rodziną i przyjaciółmi. Ma być ciekawie, atrakcyjnie, miło, emocjonująco i angażująco. Strategicznie klub rywalizuje o uwagę bardziej z innymi mediami niż z innymi wydarzeniami sportowymi.
– Naszą konkurencję stanowią wszystkie dobrze zorganizowane wydarzenia kulturalne w mieście – kino, teatr, ale także rozrywka domowa, jak na przykład oglądanie serialu na Netflixie, czy granie w planszówki – wyjaśnia Michał Szolc, właściciel drużyny.
- 1
Maskotka zespołu Dziki Warszawa
Klub świadomie buduje podczas meczów atmosferę charakterystyczna dla pikniku rodzinnego. Na trybunach pojawia się „żywa” maskotka dzika, z która można zrobić sobie selfie. Klub ma swoją ekipę cheerleaderek i orkiestrę, które zagrzewają drużynę do sportowej walki, a kibicom dostarczają emocji.
Obraz i język
W komunikacji pomaga zaplanowana wyrazista identyfikacja wizualna, która przyciąga uwagę kolorem i językiem. Logo klubu stanowi głowa pędzącego dzika, co symbolizuje szybkość na boisku.
- 1
Logo zespołu Dziki Warszawa
Język komunikacji również stanowi wyróżnik zespołu. Społeczność kibiców nazywana jest watahą, a na potrzeby social mediów stworzone zostały hasztagi #bedziedziko i #zawszedokonca. To dla kibiców, a raczej fanów, jasna podpowiedź, że podczas meczu mogą spodziewać się wielu silnych (i pozytywnych) emocji. Ponadto tego typu zabiegi pozwalają na tworzenie poczucia przynależności do społeczności oraz odrębności klubu na tle tradycyjnych drużyn.
– Na boisku, jak i na trybunach atmosfera jest gorąca. Kibice są nasza publicznością, jak w kinie czy teatrze, a naszym zadaniem jest przygotowanie dla nich show na najwyższym poziomie i dostarczenie pozytywnych emocji – podkreśla Michał Szolc.
Atmosfera na boisku jest pochodną klimatu budowanego wokół marki poza halą sportowa. Klub aktywnie komunikuje się w głównych kanałach social mediowych – X, Facebook, Instagram, Tik Tok oraz na Linkedin poprzez osobisty profil Michała Szolca. Właściciel reprezentuje drużynę także w mediach tradycyjnych, udzielając wywiadów i zachęcając dziennikarzy do uczestniczenia w rozgrywkach.
Wydarzenia towarzyszące
Dziki od początku były projektem biznesowym. Dlatego w działalności klubu ważne miejsce zajmują wydarzenia budujące relacje ze społecznością fanów poza boiskiem.
- 1
Społeczność siłą zespołu Dziki Warszawa
Z myślą o rodzinach organizowane są weekendowe spotkania, na których jest miejsce na poznanie się oraz wspólną zabawę. Dla dzieci przygotowywane są konkursy rysunkowe, zdjęcia z maskotką Dzika, animacje, gry i zabawy.
Z kolei dla przedsiębiorców klub organizuje business mixery łączące inspirujące spotkania ze sportowcami z nawiązywaniem nowych relacji biznesowych.
– Dla nas jako sponsora współpraca z klubem ma wiele korzyści. Pozwala na poszerzenie grupy docelowej, nawiązaniu cennych kontaktów oraz korzyściach wizerunkowych, które opierają się na fantastycznych emocjach istniejących wokół Dzików. Nasza historia z pewnością będzie kontynuowana – podsumowuje Marcin Leja z CVI.
- 1
