Schematyczne reklamy, w których pokazana jest potrzeba i sposób jej zaspokojenia, wypełniają po brzegi bloki reklamowe. Urozmaicić je można poprzez personifikację przeszkody na drodze do spełnienia pragnień – może więc prześladować nas Mały Głód, mogą też straszyć wyjątkowo paskudne bakterie w toalecie. Czy ten sam schemat da się zastosować w ubezpieczeniach? Sukces amerykańskiej kampanii firmy Allstate pokazuje, że owszem. Pan Chaos to już nie mały Pikuś.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.