Portal społecznościowy dla tyranówPortal społecznościowy dla tyranówPortal społecznościowy dla tyranówPortal społecznościowy dla tyranów

Portal społecznościowy dla tyranów

Portal społecznościowy dla tyranów
Ewa Paduch

Ewa Paduch

-

Ewa Paduch

Ewa Paduch

Zamiast niebieskiego – krwistoczerwony. Zamiast znajomych – sojusznicy, a pod lupą wrogowie. Tym właśnie różnił się od Facebooka, którego naśladował. Mowa o Tyrannybook, czyli portalu społecznościowym przygotowanym przez Amnesty International, dzięki któremu można było śledzić poczynania tyranów.

Na początku zeszłego roku portugalska Amnesty International we współpracy z Leo Burnett Iberia stworzyła portal społecznościowy wzorowany na Facebooku. Podstawową różnicą było to, że został on poświęcony tyranom współczesnego świata.

Strona różniła się od Facebooka przede wszystkim kolorystyką, gdyż zamiast dobrze znanego wszystkim niebieskiego zastosowany został kolor czerwony.

Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do

4915 artykułów, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja