Gdyby przełożyć realia mediów społecznościowych na igrzyska olimpijskie, aplikację Vine można by nazwać czarnym koniem zawodów, ze sporą szansą na złoto. Niewykorzystanie takiego potencjału w marketingu byłoby grzechem. Tylko jak się do tego zabrać?
Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Twitterowa aplikacja po kilkunastu miesiącach od debiutu doczekała się ponad 40 mln użytkowników. Ich liczba w ciągu trzech kwartałów ubiegłego roku rosła ponad trzy razy szybciej niż liczba użytkowników największego konkurenta – Instagrama.
Przez pierwsze miesiące od startu nowego rozwiązania polscy marketingowcy mogli co najwyżej podziwiać vine’owe sztuczki amerykańskich kolegów po fachu, bo początkowo Vine był dostępny wyłącznie na iPhone’y i inne urządzenia z systemem iOS.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.