0 1 0 0 0 18.02.2003 Wojciech KaczmarekNagus Nike’a powstrzymany przez ReebokaPamiętają Państwo historię reklamy z nagim mężczyzną (streakerem) ubranym tylko w buty Nike? Nikt nie mógł go schwytać, ale w ostatnim partyzanckim ataku Reeboka, streaker w końcu został unieszkodliwiony. (zob. Nago, ale w Nike'ach, "MpK-A", nr 4, 4.02.2003) marketing wirusowy
0 1 0 0 0 10.06.2003 Halszka RyżewskaReklama prześmiewczaIstnieje wiele reklam fałszywych (tak zwanych prześmiewczych), mknących wokół świata z prędkością, z jaką internetowi nałogowcy przesyłają je pomiędzy sobą. Internet stwarza nowy podziemny fenomen – parodie reklam: dynamiczny trend z głębokimi implikacjami dla przemysłu reklamowego. marketing wirusowy
0 1 0 0 0 22.07.2003 Halszka RyżewskaGłębszy wgląd w wirusową kampanię marketingową HeinekenaWłaściwie przeprowadzony marketing wirusowy pozwala, przy bardzo ograniczonych nakładach inwestycyjnych, dotrzeć do milionów osób. Co więcej, przesyłka wirusowa może być dużo skuteczniejsza niż zwykła przesyłka reklamowa. Za przykład takiej kampanii niech posłuży wirusowa kampania marketingowa Heinekena. Spójrzmy na jej mocne i słabe strony. marketing wirusowy
0 1 0 0 2 18.09.2003 Casper HaringSeks sprzedaje: „skręcane z uczuciem”To zadziwiające, jak wielu dorosłych ludzi przesyła sobie w Internecie materiały erotyczne. Czy na przykład słyszeliście kiedykolwiek o reklamie cygar, w której dziewczyna skręca je między swoimi piersiami? marketing wirusowy
0 1 0 0 0 23.09.2003 Casper HaringSeks, okrucieństwo i inne grzechyMarketing wirusowy to narzędzie, które powoduje, że odbiorcy twojego przekazu reklamowego sami z siebie rozsyłają go dalej do kolegów i znajomych. Jego efektywność jest najbardziej widoczna, gdy tematem przekazu jest seks, okrucieństwo czy inny „grzech” wykraczający poza granice przyzwoitości. W artykule dajemy głębszy wgląd w marketing wirusowy pokazując kilka przykładów jego wykorzystania przez znane firmy. marketing wirusowy
0 1 0 0 0 9.10.2003 Elżbieta BromskaDiabeł wstępuje w bezczynne kciukiPacjenci kliniki psychiatrycznej zaczynają robić najdziwaczniejsze rzeczy za pomocą swoich kciuków. Niektóre tego efekty to rozdarcie sukienki pielęgniarki na wysokości pośladków czy zaaplikowanie pielęgniarzowi środka uspokajającego. Co to wszystko znaczy? Tylko tyle, że nadchodzi era marketingu wirusowego. marketing wirusowy