Znaleźć coś w Internecie? Nie ma problemu. Znaleźć wiarygodną informację? Z tym już gorzej…

Co prawda jako użytkownicy Sieci mamy dostęp do masy informacji w sposób ciągły i niemal nieograniczony, a czasami potrzebna jest jedynie pewna kwota pieniędzy, czas lub specjalista od IT. Ale za tym szerokim dostępem stoi równie szeroki napływ informacji, które niekoniecznie zasługują na naszą uwagę. Jak skutecznie radzić sobie z tym natłokiem informacji?
informacja promocyjna

Przy okazji rozwiązywania codziennych problemów odpowiedzi, które podają nam wyszukiwarki na pierwszych stronach, w zupełności wystarczą. Jeśli jednak chodzi o problem biznesowy, sytuacja nie jest już tak prosta…

Z jednej strony wynika to z faktu, że problemy biznesowe bywają dużo bardziej złożone niż np. pytanie o najbliższy sushi bar. Z drugiej strony, konsekwencje wynikające z błędnych posunięć w biznesie bywają bardziej dotkliwe niż niestrawność po zjedzeniu nieświeżego dania.

W świecie biznesu wiarygodność informacji jest nie do przecenienia. I tu pojawia się największy problem – jak oddzielić ziarno od plew. Jak w gąszczu informacji, które serwuje nam dzisiejszy świat, znaleźć tę, która może być dla nas kluczowa, lub jej nie pominąć?

Niektórzy sami podejmują to heroiczne wyzwanie i przedzierając się przez stosy postów, gazet, wpisów, książek, komentarzy, artykułów, szukają tego, co ich zainspiruje, wskaże odpowiedni kierunek, albo po prostu da odpowiedź na konkretne pytanie. 

Pozostali zdają się na innych, by znaleźli i zgromadzili w jednym miejscu informacje, które mogą być interesujące z perspektywy postawionego problemu. Tacy wiarygodni dostawcy wiedzy potrafią wyselekcjonować najciekawsze dane, oszczędzając w ten sposób nasz czas, dając jednocześnie gwarancję rzetelności i aktualności informacji.

W zależności od potrzeb, dostawcami wiedzy mogą być tak ośrodki akademickie, jak i prowadzący blogi internetowe. Wszystko zależy od tego, w jakiej sytuacji aktualnie jesteśmy, jaką mamy potrzebę informacyjną.

Istnieją jednak pewne różnice między dostawcami wiedzy. Jedni oferują nam więcej, inni – znacznie mniej. Jeśli dostawca jest członkiem znanych, szanowanych instytucji, pozwala to spodziewać się po nim czegoś więcej niż korzyści w postaci otrzymywania wyselekcjonowanych informacji. To również prestiż – przynależność do grona wtajemniczonych.

W obszarze marketingu tego typu uznaną organizacją jest niewątpliwie londyński The Chartered Institute of Marketing (CIM). Instytucja, która od 1911 r. nie tylko selekcjonuje wiedzę marketingową, ale również tworzy standardy jej nauczania.

Polskie firmy od 1999 r. mają możliwość uczestniczenia w programach na licencji The Chartered Institute of Marketing. Certyfikacja dla marketerów odbywa się na trzech poziomach – podstawowym (Professional Certificate in Marketing), zaawansowanym (Professional Diploma in Marketing) oraz eksperckim (Chartered Postgraduate Diploma in Marketing).

Najpopularniejszy w Polsce jest poziom zaawansowany, przeznaczony dla osób, które zawodowo zajmują się marketingiem. Ukończenie programu oraz zdanie egzaminów CIM wiąże się z uzyskaniem prestiżowego dyplomu. Posiadanie tego dyplomu coraz częściej staje się wymogiem koniecznym w procesach rekrutacyjnych międzynarodowych korporacji.

Jedną z firm, które w Polsce oferują programy The Chartered Institute of Marketing, jest questus. To Akredytowane Centrum Szkoleniowe i Egzaminacyjne CIM prowadzi programy w Warszawie, Łodzi, Trójmieście oraz Krakowie.

Questus w ramach kursów oferuje wiele dodatkowych korzyści, takich jak publikacje książkowe, spotkania w ramach Akademii questusa czy Exam Preparation Projects, przygotowujące do egzaminów.

Obecnie questus prowadzi rekrutację na programy DM, które wystartują:

• 28 września 2012 r. w Warszawie
• 9 października 2012 r. w Trójmieście
• 30 listopada 2012 r. w Krakowie

Więcej informacji o programach szkoleniowych The Chartered Institute of Marketing można uzyskać na stronie www.questus.pl.

informacja promocyjna