- 0
- 1
Trzy deski
Od roku trwa ofensywa dystrybutorów usiłujących wypromować produkt o nazwie Trikke Skki. Na dziesiątkach stron sportowych i forach internetowych można się dowiedzieć, że jazda na nich jest bardziej intuicyjna od nart i daje od razu wiele radości. Nauka podobno trwa 5 minut. Mimo usilnych starań sprzęt ciągle chyba jest postrzegany jako ekscentryczna zabawka i to dosyć droga. Jeśli za parę lat Bode Miller zamieni deski na Trikke, z pewnością się pokajamy. W końcu tak samo działali producenci łyżworlek i dzisiaj można czytać o nich w książkach.