- 0
- 2
Młodzi w internecie – bez kontroli i świadomości zagrożeń. Badanie EY Polska
Z badania „Ostrożni w Sieci” EY Polska wśród osób w wieku 10–17 lat wynika, że rodzice często nie wiedzą, co ich dzieci robią w internecie. Nastolatkowie nie są do końca świadomi wirtualnych zagrożeń.
Z badania EY Polska „Ostrożni w Sieci” wynika, że młodzi w internecie często nie identyfikują niebezpiecznych sytuacji. Z kolei rodzice zbyt mało wagi przywiązują do tematu wirtualnych zagrożeń.
Poziom świadomości wirtualnego ryzyka pozostaje wśród polskich nastolatków na niskim poziomie. Nie zawsze mogą oni też liczyć na wsparcie rodziców, którzy wyjaśniliby, jak ustrzec się przed niebezpiecznymi sytuacjami w sieci.
Dorośli – często mało doświadczeni w świecie cyfrowym – przeważnie nie wiedzą, co ich dzieci robią w internecie.
Opiekunów mogłoby wesprzeć w nadzorze m.in. oprogramowanie do kontroli rodzicielskiej. Tymczasem 60 proc. ankietowanych młodych ludzi nie ma go zainstalowanego. 14 proc. nie jest nawet w stanie stwierdzić, czy je ma.
Z badania EY wynika, że co czwarty ankietowany otworzył plik z nieznanego źródła lub kliknął w link wysłany od nieznajomej osoby, narażając się na phishing lub zainfekowanie swojego urządzenia. Co więcej, niemal co drugi nastolatek (48 proc.) przyznał, że rozmawiał z kimś poznanym jedynie w sieci. W przypadku ankietowanych w wieku 14–17 lat pozytywnie odpowiedziało aż 62 proc. młodych kobiet i 55 proc. młodych mężczyzn.
Polskie nastolatki znają narzędzia obrony przed fake newsami, ale stosują je niezwykle rzadko
69 proc. z nich przynajmniej raz sięgnęło do innego źródła, aby zweryfikować prawdziwość internetowych treści. Za każdym razem robi to jedynie 7 proc. ankietowanych. Jednocześnie 31 proc. młodzieży nigdy nie sprawdza podejrzanych informacji. W grupie osób w wieku 10–13 lat odsetek ten sięga 36 proc. Dlatego młodzi użytkownicy internetu mogą przyczyniać się do rozpowszechniania fałszywych wiadomości. Sprzyja temu ich skłonność do szybkiego dzielenia się informacjami z rówieśnikami.
Drugim czynnikiem większej podatności na fake newsy jest fakt, że nie czerpią z sieci wiarygodnych informacji o świecie. Tylko 9 proc. nastolatków przyznało, że czyta online wiadomości i artykuły. Zdecydowana większość konsumuje treści, które pojawiają się w mediach społecznościowych i to one stanowią dla nich główne źródło aktualności.
Młodzież nie jest aż tak skłonna do czytania treści w internecie, jak mają to w zwyczaju dorośli, ponieważ szuka w sieci przede wszystkim rozrywki
Większość ankietowanych wykorzystuje internet głównie do:
- rozmów za pomocą komunikatorów (58 proc.)
- rozrywki
- gier online (51 proc.)
- słuchania muzyki (46 proc.)
- korzystania z serwisów społecznościowych (43 proc.).
Szczegółowe wyniki pokazują, że dziewczynki w wieku 10–13 oraz 14–17 lat częściej w sieci rozmawiają lub piszą ze znajomymi i rodziną (odpowiednio 69 i 61 proc.) oraz słuchają muzyki (51 i 55 proc.). Młode respondentki chętniej korzystają również z serwisów społecznościowych (44 i 51 proc.).
Domeną chłopców są za to gry online. Sięga po nie aż 72 proc. ankietowanych w wieku 10–13 lat i 62 proc. w wieku 14–17 lat. Tylko 5 proc. respondentów działa jako aktywni twórcy prowadzący swoje blogi lub kanały.
Okres pandemii i nauki zdalnej miały wpływ na większą skłonność młodzieży do korzystania z sieci nie tylko w celu spędzania wolnego czasu. Co trzeci badany (31 proc.) wchodzi do świata wirtualnego, aby odrobić lekcje albo czegoś się nauczyć, np. języka obcego.
Czas poświęcany na konsumpcję cyfrowych treści rośnie wraz z wiekiem
34 proc. młodzieży spędza w ciągu tygodnia minimum cztery godziny dziennie, surfując w sieci. Od poniedziałku do piątku najczęściej online bywają dziewczynki w wieku 14–17 lat – 54 proc. z nich przeznacza na internet cztery godziny dziennie lub więcej. W weekendy odsetek młodzieży spędzającej w sieci minimum cztery godziny sięga już 60 proc. Z tego 13 proc. ankietowanych zaszywa się w świecie wirtualnym na osiem godzin lub więcej.
Minimum osiem godzin dziennie online w soboty i niedziele jest 19 proc. osób w przedziale od 14 do 17 lat. Mimo dużej ilości czasu spędzanego przed ekranem 39 proc. nastolatków przyznaje, że rodzice nie wyznaczają im żadnych limitów na korzystanie z internetu.
Kluczowe wnioski:
- Oprogramowania do kontroli rodzicielskiej nie ma zainstalowanego 60 proc. ankietowanych. 14 proc. nie było nawet w stanie stwierdzić, czy je posiada.
- Młodzież nie zawsze przestrzega podstawowych zasad bezpieczeństwa. Co czwarty ankietowany otworzył plik z nieznanego źródła lub kliknął w link wysłany od nieznajomego użytkownika. Natomiast do rozmowy z osobami poznanymi jedynie w sieci przyznało się 48 proc. nastolatków.
- Internet jest przez młodzież wykorzystywany głównie do komunikacji i rozrywki. Zwłaszcza do rozmowy za pomocą komunikatorów (58 proc.) i gier (51 proc.). Co trzeci badany (31 proc.) wykorzystuje świat wirtualny do nauki i odrabiania lekcji. Jedynie 9 proc. czyta w sieci artykuły i informacje.
- Coraz powszechniejszym zjawiskiem jest przesiadywanie wielu godzin przed ekranem. W tygodniu minimum 4 godziny dziennie surfuje w sieci 34 proc. nastolatków. W weekendy odsetek ten wzrasta do 60 proc., a dodatkowo prawie 20 proc. badanych spędza online ponad 8 godzin.
- Mimo dużej ilości czasu poświęcanego na świat wirtualny 39 proc. ankietowanych przyznaje, że rodzice nie wyznaczają im żadnych ograniczeń czasowych na korzystanie z internetu.
O badaniu
Badanie „Ostrożni w Sieci” zostało przeprowadzone przez firmę Kantar Public między 10 a 14 marca 2023 r. na ogólnopolskiej reprezentacyjnej próbie 585 osób w wieku 10–17 lat. Zastosowaną techniką badawczą były wywiady internetowe wspomagane komputerowo (CAWI).