Endangered Typeface – Ogilvy wraz z WWF stworzyło żywy font informujący o wymieraniu zwierząt

Ruszyła kampania WWF „Żywa czcionka, zrodzona dla ochrony życia wszystkich zwierząt”. Ma być ostrzeżeniem przed postępującą utratą różnorodności biologicznej na naszej planecie.

Jak wskazują naukowcy, stoimy w obliczu szóstego masowego wymierania zwierząt. Nasza planeta w alarmującym tempie traci swoją bioróżnorodność. Coraz więcej gatunków jest zagrożonych wyginięciem. Aby zwrócić uwagę na ten palący problem środowiskowy i pozyskać fundusze na ochronę umierających gatunków naszej fauny, zespół Ogilvy z Lizbony stworzył specjalny font – Endangered Typeface. Każda z jego liter reprezentuje dany zagrożony gatunek zwierzęcia.

Font jest bezpośrednio powiązany z bazą danych „Czerwonej księgi gatunków zagrożonych”, publikowaną przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN). Jeśli liczba osobników danego gatunku zmniejsza się, kolor fontu rozjaśnia się, stopniowo niknąc.

Akcja ma zwiększyć wsparcie dla WWF

W tym celu kieruje na stronę Endangered Typeface. Tam można pobrać font i przekazać datek. Aby rozpowszechnić akcję, jej twórcy zachęcają do użycia tego kroju pisma w przekazywaniu informacji o akcji dalej. W ten sposób można zaangażować w pomoc więcej ludzi, którym leży na sercu dobro planety.

– Tą kampanią w prosty i jednocześnie wyrazisty sposób mogliśmy szeroko przedstawić alarmującą liczbę gatunków zwierząt na skraju wyginięcia. Tym, co chcieliśmy osiągnąć dzięki temu projektowi, jest skłonienie ludzi do przemyśleń oraz do wspierania i rozpowszechniania wiedzy o tym problemie – bo jest on bardziej znaczący, niż nam się wydaje – mówi Miguel Ralh, CEO BAR Ogilvy.

Kampanię dla WWF przygotowała agencja Ogilvy we współpracy z Ogrodem Zoologicznym w Lizbonie przy wsparciu Associação Natureza Portugal.