Mariusz Ignar
Polizać wspomnienia dzieciństwa
Mogłoby się wydawać, że jeśli chodzi o lody – wymyślono już wszystko. Setki smaków, dziesiątki dostępnych form i opakowań. Ten segment rynku wydawał się całkowicie zagospodarowany. Karty rozdane, tort podzielony. Okazuje się jednak, że przy odrobinie kreatywności i nieszablonowego podejścia można stworzyć zupełnie nową jakość na tym skostniałym rynku. Właściciel londyńskiego lokalu Icecreamists dostrzegł istotną jego zdaniem lukę w dostępnym na rynku asortymencie lodów. Wprowadził więc do swojej oferty produkt, który już na starcie wywołał silne kontrowersje. Nie bez powodu: to lody wytwarzane z kobiecego mleka.