Joanna Poczęsna
Jak marki w Polsce radzą sobie na Twitterze? Kto zrozumiał zasady ćwierkania?
Nie jest tak, że brandów znad Wisły czy polskich oddziałów międzynarodowych firm wcale nie ma na Twitterze. Są, ale jest ich znacznie mniej niż choćby marek ze Stanów Zjednoczonych. Tam już dawno zrozumiano, że podstawą działań w tym medium jest aktywna komunikacja „marka – klient” oraz „marka – marka”. Co mogą zrobić polskie firmy, które decydują się na obecność w tym serwisie, by działać w nim lepiej?