Izabela Woroniecka
Tylko bez rozgłosu – zachęca Dog in the Fog
W pewnych klubach można natknąć się na charakterystycznie odzianych „Anglików”, którzy zapraszają na piwo. Nie ma w tym nic zdrożnego, to tylko promocja. Nie ma też nic za darmo – trzeba przekonać „mecenasa”, że ma się poczucie humoru. Tylko ci, którzy rozśmieszą flegmatycznego Angola, mają szansę na darmowe piwo Dog in the Fog.