Ogłoszenie rekrutacyjne firmy Bols zelektryzowało Internet. W serwisie „Gazety Wyborczej” ukazał się następujący anons: „Poszukujemy testera wódki”. Praca opisywana była jako „ciekawe wyzwanie zawodowe” (trudno w to wątpić), zaś wśród wymagań znalazły się: „umiejętność budowania trwałych relacji w zespole” oraz wielce intrygujący wszystkich „patent sternika jachtowego”.

Nowosądecka firma Koral w swoich reklamach lodów od dawna wykorzystywała znane twarze. I robiła to w dosyć oryginalny sposób – odmłodzone Photoshopem twarze Maryli Rodowicz, Daniela Olbrychskiego czy Heleny Vondráčkovej, uśmiechające się z przydrożnych billboardów, były trudne do poznania. Tym razem firma postawiła na piosenkarkę Dorotę Rabczewską, czyli Dodę, jedną z jurorek programu „Gwiazdy tańczą na lodzie” (a ostatnio – aktorkę Krzysztofa Zanussiego). Reklama wpisuje się w tegoroczny wiosenny trend w polskiej reklamie, ktorej repertuar niestety nie jest zbyt bogaty – szokuje się, poruszając tematykę seksu i erotyki albo religii, lub ośmieszając kobiety.

Portale społecznościowe grupujące mieszkańców jednego miasta czy osiedla, użytkowników kart kredytowych, dawnych znajomych lub krewnych to żadna nowość w Internecie, jednak portal Nasza Klasa jest prawdziwym fenomenem.