Czy można słabość produktu przekuć w jego siłę? Można, a w dodatku to świetny sposób na wyróżnienie się. Marka Buckley’s reklamuje swój syrop sloganem „Smakuje okropnie. I działa”. Nie wiem jak lekarstwo, ale kampania działa na pewno.Największym koszmarem moich dziecięcych przeziębień był, jak go potem nazwałem, „syrop z malinką” – czerwone obrzydlistwo z niby-malinowym posmakiem specjalnie dla dzieci. Większość lekarstw jest bardzo niesmaczna, ale to właśnie „syrop z malinką” irytował mnie najbardziej – pewnie przez obietnicę łagodnego smaku, która nie była spełniona w najmniejszym stopniu.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.