Cechą szczególną marketingu partyzanckiego są działania, które wymagają niewielkich nakładów finansowych, natomiast osiągają duży marketingowy odzew. Tym razem zajmiemy się promocjami, w których mniej liczy się ich ukryty charakter, bardziej zaś zaskoczenie.Wśród studentów zachodnich uczelni nie dziwią już fryzury wystrzyżone w logo bądź inne elementy reklamy różnych firm. Reklamują się tak m.in. Dunlop, Reebok czy KFC. Nie dziwią również tatuaże, nawet… na policzku. W Anglii za sprawą agencji Cunning Stunts w ten sposób reklamują się: „FHM” (magazyn dla mężczyzn) czy Axe (dezodorant produkowany przez koncern Unilever).
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.