Skrypt telemarketingowy da się ułożyć na podstawie kilku zdań na temat oferty i celu akcji. Tylko po co? Lepiej zrobić go na podstawie dokładniejszych informacji o ofercie. Dobry telemarketer i tak potrafi sprzedać produkt, nie widząc go na oczy. Skrypt go prowadzi i uczy wartości sprzedawanego produktu. Kiedyś byłem świadkiem następującej sceny: telemarketer na pytanie, czy widział już produkt wcześniej, odpowiedział: “Nie, ale mam napisane w skrypcie, że jest doskonały, więc pewnie tak musi być” – taka wiara może góry przenosić (a przynajmniej zwiększyć poziom sprzedaży).