Super Bowl wiecznie żywy?Super Bowl wiecznie żywy?Super Bowl wiecznie żywy?Super Bowl wiecznie żywy?
Czym zabłysnąć? I czy faktycznie warto? (fot. kadr z reklamy/Mr. Clean)

Super Bowl wiecznie żywy?

Super Bowl wiecznie żywy?
Mateusz Lubczański

Mateusz Lubczański

-

dziennikarz, Marketing przy Kawie

Mateusz Lubczański

Mateusz Lubczański

dziennikarz
Marketing przy Kawie

Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, na co dzień pisze o wszystkim, co związane z motoryzacją. Zafascynowany nowoczesnymi technologiami, fotografią oraz rynkiem gier komputerowych. W wolnym czasie (którego ma coraz mniej) przechodzi kolejne gry RPG lub nadgania serialowe zaległości.

Jedna z największych imprez sportowych na świecie – finał futbolu amerykańskiego Super Bowl – wpisuje się w kulturę Stanów Zjednoczonych od 1967 roku. Wydarzenie jednak powoli ugina się pod własnym ciężarem i dostaje zadyszki.

Prawa do kury znoszącej złote jaja ma telewizja Fox. Jeszcze w 2010 roku mogła sprzedać 30 sekund swojego finałowego czasu reklamowego za około 2,5 mln dolarów. Dużo, a i tak sprzedaż czasu kończyła się już we wrześniu roku poprzedzającego imprezę (Super Bowl odbywa się w lutym).

Dziś Fox żąda od 5 do 5,5 mln dolarów za pół minuty. Efekt jest taki, że jeszcze w grudniu na sprzedaż pozostało 10% czasu reklamowego, a przyszłość malowała się w nieciekawych barwach.

Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do

4915 artykułów, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja