Spotykam się ostatnio z coraz częstszym używaniem terminu „strategia”. Tymczasem to, co jest tym słowem określane, często nie ma ze strategią nic wspólnego. O czym właściwie mówimy, posługując się tym terminem? Być może mamy na myśli coś całkiem innego.Przede wszystkim nie istnieje coś takiego jak „strategia krótkoterminowa”. Jest to klasyczny oksymoron – „przenośne zestawienie pojęć o przeciwstawnym, wykluczającym się wzajemnie znaczeniu, np. spieszyć się powoli, sucha woda; antylogia, epitet sprzeczny”1. Dlaczego tak często się z nim spotykamy?
Cóż, skoro używamy pojęcia „strategia długoterminowa”, czyli dająca efekty w długim okresie, a chcemy efektów szybko – to musimy zastosować „strategię krótkoterminową”.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.