Na rynek angielski właśnie wchodzi kolejna wersja islamskiej coli: Qibla-Cola - dla wszystkich bojkotujących amerykańskie produkty. Z jednej strony amerykański styl życia, z drugiej zaś - jawne odniesienie do religii: to tak, jakby w Polsce zamiast Polo-Cocty pić Kalwaria-Colę albo lepiej, Colę Jasna Góra.Czasem podróbki znanych marek uzyskują własną osobowość i nowe rynki. Rozmachu, nie tylko na rynkach lokalnych, nabiera bliskowschodnia pomysłowość na odpowiedniki soft-drinków. Bodźcem do tego jest bojkot amerykańskich produktów, rozlewający się po krajach islamskich, docierający też do Europy i innych kontynentów. "Czy pieniądze uciskanych powinny przechodzić do rąk dręczycieli?" – pyta Zahida Parveen, założyciel firmy Qibla.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.