Amerykański magazyn „People”, słynący głównie z publikowania historyjek na temat osób „znanych z tego, że są znane”, ma chyba tyle samo wiernych czytelników, co z pogardą omijających go przeciwników. Tymczasem w minionym miesiącu krytycy twierdzący, że newsy w „People” pozbawione są dobrego smaku, mieli okazję zrewidować lub potwierdzić swe poglądy, i to dosłownie – w sposób organoleptyczny. A dokładniej, liżąc jedną z reklamowych stron w magazynie.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.