Czy każdy z was podczas oglądania filmu nie miał czasem uczucia, gdy wydawało mu się, że do wykreowanej rzeczywistości filmowej wkrada się element komercyjnej codzienności? Jeśli tak, to właśnie byliście świadkami nieudolnie, nachalnie wprowadzonego product placement.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Charakterystyczną sceną filmu „Matrix” jest ta, w której główny bohater, grany przez Keanu Reevesa, obserwuje kota przechodzącego dwa razy w identyczny sposób. Jak tłumaczy zdumionemu obserwatorowi jeden ze współtowarzyszy, tak wizualizuje się gwałtowne wprowadzanie przez administratorów programu zmian w sztucznej rzeczywistości.
Równie sztucznie może wyglądać kiepskie zastosowanie popularnej techniki komunikacji marketingowej – product placement.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.