Do rozpoczęcia pandemii branża motoryzacyjna jeszcze chyba nie przeżywała gorszego momentu. Koronawirus – problem, który zatrzymał najpierw największy rynek samochodowy świata – stał się zagadnieniem globalnym. Samochodów nie można wyprodukować, dilerzy muszą być online, a klienci skupiają się na tanich, używanych pojazdach.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Po raz pierwszy od czasów drugiej wojny światowej dziennikarze motoryzacyjni nie pojawili się w genewskich halach Palexpo. Koronawirus, który zamroził sprzedaż i produkcję aut w Chinach, pojawił się bardzo blisko „ziemi niczyjej”. Szwajcaria, bez znaczącego producenta, stanowiła od zawsze idealne pole do światowej rozgrywki na cztery kółka. Prezentacje na żywo zmieniły się w spotkania przez internet.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.