Młodzi już nie rozdzielają świata pomiędzy off- i on-line, ponieważ nigdy nie zaznali okresu „preinternetowego”. O sposobach trafiania do nich z komunikatami reklamowymi rozmawiano podczas trzeciej edycji Kids & Family Marketing Day.Adaptacja do potrzeb nowej, rosnącej generacji – już nie Iksów czy Igreków – spędza sen z oczu twórcom kampanii reklamowych. Do osiągnięcia pełnoletności młodzi ludzie zobaczą 170 tys. reklam, podczas gdy obecni 40–50-latkowie do swojej osiemnastki zobaczyli ich tylko 40 tys.
Oznacza to nie tylko ogromny spadek zainteresowania treściami reklamowymi, ale i znaczne skrócenie czasu potrzebnego do skupienia uwagi potencjalnego konsumenta (bądź jego rodzica) na produkcie.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?
Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną.