Wprowadzanie nowej marki to proces trudny i długotrwały. Duże koncerny często przegapiają właściwy moment, co więcej, ich strategie już na samym wstępie okazują się nieefektywne. Przyczyny tego stanu rzeczy leżą w podejściu do budżetu reklamowego, badań marketingowych oraz sposobu dystrybucji.Wdrożenie nowej marki to proces kosztowny i trudny, wymagający wiele samozaparcia, konsekwencji i wiary w istnienie zapotrzebowania na produkt wśród konsumentów. Niedawno Al Ries na łamach Advertising Age opublikował kilka cennych uwag dotyczących tego właśnie procesu.
Czego zatem możemy nauczyć się od guru? Ogólna myśl stojąca za całym jego wywodem brzmi: wprowadzanie nowej marki to ryzyko, przez wielkie firmy podejmowane z rzadka i nieczęsto nagradzane sukcesem, a wymagające długotrwałych działań technikami marketingu partyzanckiego i PR.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?
Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną.