W kampaniach społecznych często wykorzystywane są przekazy w różny sposób uderzające – mające wywołać święte oburzenie, silne wzruszenia czy też szok. Reakcje na taki dobór środków wyrazu zależą oczywiście od tematu, ale akurat straszenie i szokowanie brawurowych kierowców zazwyczaj spotyka się ze społeczną aprobatą. Jak wszystko jednak, tak i szok w reklamie społecznej może przestać działać. Urząd Dróg Nowej Południowej Walii (Australia), stanąwszy wobec takiej właśnie sytuacji, uznał, że w walce z problemem młodocianych piratów drogowych lepszą bronią będzie obecnie celna kpina.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.