Martin Sorrell, twórca WPP nie wierzy, by największe holdingi reklamowe były w stanie konkurować z internetowymi gigantami, jak Google, Facebook czy Amazon. Wie, co mówi, bo w przeszłości nadmierne ambicje doprowadziły go niemal do bankructwa.Sorrell, który nigdy nie unikał mediów, przyznał ostatnio otwarcie, że WPP nie jest już firmą stawiającą na kreację w tradycyjnym znaczeniu tego słowa. Wyśmiał przy tym ambicje Publicis Omnicom Group, aby konkurować z Google, który ma 300 mld dol. przychodów, i z Facebookiem (100 mld dol.). Przychody POG w 2012 roku wyniosły 23 mld dol.
Szef WPP od dawna mówi o tym, że największe holdingi reklamowe muszą nauczyć się egzystować obok gigantów internetowych gromadzących dane (czytaj więcej: Przyjacielski wróg).
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?
Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną.