Przeciętnemu Polakowi pingwin kojarzy się z kelnerem we fraku lub siostrą zakonną. Francuz natomiast, spoglądając na pingwina, natychmiast ma przed oczami jednego z bohaterów historii swego kraju – Napoleona Bonapartego. Stąd też pingwiny cesarskie, które dumnie maszerują po lodzie niejako w napoleońskim mundurze, zwane są potocznie imperatorami. Tę dwuznaczność wykorzystała w zabawny sposób telewizja Canal Plus w promocji filmu „Marsz pingwinów”.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?
Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną.