Branża restauracyjna przyciąga niczym magnes znane osobowości z szeroko rozumianego show-biznesu. Jednak inwestycje popularnych postaci nie zawsze odnoszą marketingowy sukces. Jak będzie w przypadku Larry’ego Flynta, od lat kojarzonego przecież z pornograficznym imperium i licznymi skandalami? Taki wizerunek przyciągnie czy może odstraszy potencjalnych klientów?Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.