Jedziemy sobie po pięknej, równej A4, a nad głową przelatuje nam... lis. Za chwilę widzimy przelatującego łosia. Nie wciskamy pedału hamulca, nie widzimy znaków ostrzegających o zwierzętach mogących niespodzianie pojawić się przed albo już na masce samochodu. Czy to sceny z filmu science-fiction?Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Nie, to scenariusz proponowany przez The French Highway Network w kampanii, którą można by zatytułować „Autostrada bezpieczna dla zwierząt”. Fikcja? Jasne, ale zrobiona w tak ciekawy sposób, iż trudno się dziwić, że wpadła w wirusowy obieg.
Plik można pobrać, zaznaczając prawym przyciskiem myszy poniższy link i wybierając opcję „Zapisz element docelowy jako.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.
Podobał Ci się artykuł?Wesprzyj naszych redaktorów i dziennikarzy, stawiając dużą czarną. |