Wydawałoby się, że nie ma już efektownych filmów reklamowych bez cudów komputerowej animacji. Wiemy przecież jednak, że to nieprawda, bo od lat przekonują nas o tym bajeczne spoty Sony, których twórcy po prostu rozrzucają barwne piłeczki, rozchlapują farby albo – tak jak ostatnio – lepią z plasteliny.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
W dziedzinie reklamy japoński gigant konsekwentnie podąża swą wcześniej wyznaczoną drogą. Najpierw agencja Fallon w ramach akcji „Colour like no other” przygotowała spot „Bouncy Balls”, a później „Paint”. Obecnie o zaletach telewizorów Sony Bravia przekonuje film „Play-Doh”. Niewątpliwie ma on wiele wspólnego z poprzednimi, choć każdy z wymienionych nakręcony został w innym miejscu: po San Francisco i Glasgow wybór padł na Nowy Jork.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.