Doniosłe światowe wydarzenia bieżącego roku sprawiły, że obecnie niewiele jest osób, które w ogóle nie znają prac takich jak np. „Pamięć i tożsamość”, „Wstańcie, chodźmy!” lub „I wy bądźcie radośni”, a tym bardziej nie kojarzą ich z autorem. W lipcu tytuły te ukazały się po raz kolejny, z tą różnicą, że nie na półkach księgarni, ale w „piśmie seksu, polityki i protestu”, jak nazywa sam siebie miesięcznik „Hustler”.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.